Drugi tydzień zimowego wypoczynku rozpoczęliśmy wyjazdem do Poznania, tym razem zawitaliśmy do mrocznych piwnic budynku zlokalizowanego na ul. Podgórze, aby przeżyć kolejną wyjątkową przygodę i sprawdzić swoich sił oraz umiejętności w grze z „Wielką Spluwą”.
Już od progu przywitała nas intensywna muzyka, a w powietrzu unosił się zapach adrenaliny i podekscytowania. Piwnice były ciemne, z surowymi, betonowymi ścianami, oświetlone jedynie migoczącymi lampkami i neonami, co potęgowało wrażenie tajemniczości.
Mimo to, wyprawa każdego roku cieszy się ogromnym zainteresowaniem zarówno chłopców jak i dziewcząt. Nie straszny im nawet czas oczekiwania na swoją kolej gry, bowiem gdy połowa z nich stacza bitwy i próbuje utrzymać bądź zdobyć bazę przeciwnika, to druga połowa w świetlicy zajmuje się pracami plastycznymi, grami, odpoczynkiem czy skosztowaniem przekąsek i napojów. Dodatkowym atutem tego wyjazdu jest integracja, praca w zespole, sprawność oraz przygotowanie strategii, współpraca z innymi i celność. Tak, tak… utrzymanie bazy przez osiem minut to nie lada wyzwanie dla całego zespołu szczególnie gdy wokoło czyha przeciwnik. Mimo całego wysiłku, przelanego potu, brudnych rzeczy, zaliczonych potknięć czy przegranej to każdy z nich kończył grę z szerokim uśmiechem na twarzy. Zapewne mroczne piwnice dodawały całej atmosferze niepowtarzalnego klimatu i staną się tematem wielu przyszłych opowieści.
